Imię- Tyzon
wygląd:
Wiek- 16
Region/Miasto- Kanto Pallet Town
Starter- Squirtle
Ranga- hodowca pokemon
Historia- Moja mama Mary była koordynatorką mój tata Lewis był liderem sali a mój brat David jest trenem ja nie wiedziałem w kogo mam iść ślady mamy czy taty i brata aż się podałem więc nareszcie wygrałem zostać trenerem ale jakoś mi się to nie spodobało pewnego dnia w lesie zauważyłem chorego Growlithe nie wie dziełem co zrobić aż sobie przypomniałem sobie że mama mi mówiła że chorym pokemonom powinno się dać Oran jagody i jeszcze sobie przypomniałem że mam parę Oran jagód po tym dniu wybrałem się znowu do tego lasu codziennie zostawało tam coraz mniej pokemonów po 5 dniach zostali już tam tylko  Eevee Sentret Wurmple Growlithe Sunkern i Bulbasaur następnego dnia zauważyłem że las zaczął się palić szybko tam pobiegłem była tam gromada ludzi spróbowałem uratować pokemony najpierw wziąłem Wurmple i Sunkern`a następie Bulbasaur`a i Eevee`go następnie Sen tret`a następnie chciałem wziąć Growlithe ale nie pozwolili mi go zabrać bo były już za wielkie płomienie na następny dzień pobiegłem jak zawsze do lasu zauważyłem tam Growlithe więc szybko go wiozłem do centrum pokemon sistra Joy powiedziała mi żebym przyszedł po niego jutro następnego dnia po niego przyszedłem i wziąłem go do lasu bawiłem się tam z nim i zrozumiałem że muszę zostać hodowcą następnego dnia gdy znowu tam przyszedłem to już Growlithe tam nie było tylko zauważyłem jakąś sieć zrozumiałem że porwał go kłusownik i że muszę go uratować nim będzie za późno więc obiecywałem sobie że jak wyruszę w swoją podróż to go uratuje.
Prośba od MG-a więc chciałbym grę nie level`ową,ataki po polsku,złapać Bulbasaur`a i Cyndaquil`a